WPŁYW JAKOŚCI I CEN PRODUKTÓW NA FUNKCJONOWANIE ZAKŁADÓW RODZINNYCH
Od blisko dwustu lat zakład (nazywany obecnie pracownią) Kielmanów szyje ręcznie buty. Uszycie butów jest trudniejsze niż uszycie garnituru. Wymaga ono zrobienia kopyta odpowiadającego stopie, wyboru skóry i modelu oraz dokonanie kilku przymiarek. Nabywców znajdują zarówno buty szyte według wzorów z XIX wieku, jak i modne, nawet jeden sezon, obuwie.
Pracownia Kielmanów szyje obuwie klasyczne, damskie i męskie, wykorzystując wyłącznie skóry naturalne. Przed II wojną światową, pracownia specjalizowała się w oficerkach, które zamawiał m.in. przyszły prezydent Francji Charles de Gaulle. W witrynie pracowni eksponowano wtedy mosiężną wannę, w której pływał but - nigdy nie przemakając, a duży sklep wyposażony był w wiele luster i kanap.
Obecnie rodzinna tradycja, gwarantująca wysokiej jakości indywidualny model butów i dostatek surowców, sprzyja rozwojowi zakładu. Na liście nabywców butów znajdują się dyplomaci, artyści, adwokaci, prezesi zarządów przedsiębiorstw, a nawet aktorzy hollywoodzcy (np. Donald Sutherland). Buty z pracowni Kilmanów konkurują także ceną z butami podobnych pracowni w innych krajach, kosztują bowiem tylko od 900 do 1500 zł. Podczas gdy podobne modele butów za granicą kosztują nawet 3000 USD.
Nabywcy butów z Australii zasugerowali nawet, aby zakład Kielemanów prowadził także działalność przez Internet. Standardowe procedury pozwalają na zamawianie butów bez potrzeby pobierania miary w pracowni. Nabywca sam mierzy stopę i rejestruje wymiar w zamówieniu, które przesyła za pośrednictwem Internetu. Buty dostarczane są przesyłką kurierską. Jedynym ograniczeniem dalszego dynamicznego rozwoju zakładu jest brak wysoko wykwalifikowanych szewców.
Od początku ubiegłego stulecia krakowianie kupują pieczywo w piekarni Magierów. Założyciel piekarni, Franciszek Magiera, wypiekał wysokiej jakości chleby, bułki, ślimaczki, plecionki i maleńkie bułeczki z ciasta pszennego, posypywane makiem i solą. W owym czasie syn Magiery wsiadał rano na rower i objeżdżał sklepy, które składały zamówienia na pieczywo. W latach dwudziestych i trzydziestych obok piekarni wybudowano cukiernię, która dostarczała wyroby do renomowanych kawiarni. Podczas okupacji niemieckiej piekarnia piekła chleb z przydziałowej mąki i sprzedawała go na kartki Polakom. Po zakończeniu II wojny pieczywo dostarczane było m.in. do renomowanych restauracji Hawełki i Wierzynka. W 1982 r. piekarnię przejęło trzecie pokolenie Magierów. Oprócz sprzedaży we własnym sklepie rozpoczęli także dostarczanie pieczywa do sieci delikatesów.
W latach dziewięćdziesiątych rozszerzono znacznie ofertę asortymentową zakładu, m.in. o chleb pszenno-żytni, chleb z siemieniem, chleb posypywany sezamem, podwójny rogal oraz żytni chleb okrągły, który zawiera pięć różnych rodzajów ziaren. Ponadto uruchomiono nową cukiernię, która piecze drożdżówki, kremówki, jabłeczniki, ciasta francuskie i pączki.
Atrakcyjna oferta, wysoka jakość i unikatowy smak wyrobów piekarniczych i cukierniczych umożliwiają Magierom skuteczne konkurowanie z innymi prywatnymi i państwowymi zakładami. Nabywców werbuje się przez oferty, dostarczając zestaw próbek pieczywa wraz z cennikiem. Prosi się nabywców o skosztowanie produktu i wydanie opinii o jego odpowiedniości do ceny. Następnie rozpoczynają się negocjacje. W zależności od wielkości zamówienia można obniżyć cenę. Nie można jednak zejść z ceną do zbyt niskiego poziomu, bo obniżyłaby się jakość. Zasadą Magierów jest, że do obniżenia jakości pieczywa nie wolno nigdy dopuścić. Jeden ze stałych klientów wymyślił slogan: "Zapamiętaj słowa cztery: chleb najlepszy od Magiery".
Pytania:
Pracownia Kielmanów szyje obuwie klasyczne, damskie i męskie, wykorzystując wyłącznie skóry naturalne. Przed II wojną światową, pracownia specjalizowała się w oficerkach, które zamawiał m.in. przyszły prezydent Francji Charles de Gaulle. W witrynie pracowni eksponowano wtedy mosiężną wannę, w której pływał but - nigdy nie przemakając, a duży sklep wyposażony był w wiele luster i kanap.
Obecnie rodzinna tradycja, gwarantująca wysokiej jakości indywidualny model butów i dostatek surowców, sprzyja rozwojowi zakładu. Na liście nabywców butów znajdują się dyplomaci, artyści, adwokaci, prezesi zarządów przedsiębiorstw, a nawet aktorzy hollywoodzcy (np. Donald Sutherland). Buty z pracowni Kilmanów konkurują także ceną z butami podobnych pracowni w innych krajach, kosztują bowiem tylko od 900 do 1500 zł. Podczas gdy podobne modele butów za granicą kosztują nawet 3000 USD.
Nabywcy butów z Australii zasugerowali nawet, aby zakład Kielemanów prowadził także działalność przez Internet. Standardowe procedury pozwalają na zamawianie butów bez potrzeby pobierania miary w pracowni. Nabywca sam mierzy stopę i rejestruje wymiar w zamówieniu, które przesyła za pośrednictwem Internetu. Buty dostarczane są przesyłką kurierską. Jedynym ograniczeniem dalszego dynamicznego rozwoju zakładu jest brak wysoko wykwalifikowanych szewców.
Od początku ubiegłego stulecia krakowianie kupują pieczywo w piekarni Magierów. Założyciel piekarni, Franciszek Magiera, wypiekał wysokiej jakości chleby, bułki, ślimaczki, plecionki i maleńkie bułeczki z ciasta pszennego, posypywane makiem i solą. W owym czasie syn Magiery wsiadał rano na rower i objeżdżał sklepy, które składały zamówienia na pieczywo. W latach dwudziestych i trzydziestych obok piekarni wybudowano cukiernię, która dostarczała wyroby do renomowanych kawiarni. Podczas okupacji niemieckiej piekarnia piekła chleb z przydziałowej mąki i sprzedawała go na kartki Polakom. Po zakończeniu II wojny pieczywo dostarczane było m.in. do renomowanych restauracji Hawełki i Wierzynka. W 1982 r. piekarnię przejęło trzecie pokolenie Magierów. Oprócz sprzedaży we własnym sklepie rozpoczęli także dostarczanie pieczywa do sieci delikatesów.
W latach dziewięćdziesiątych rozszerzono znacznie ofertę asortymentową zakładu, m.in. o chleb pszenno-żytni, chleb z siemieniem, chleb posypywany sezamem, podwójny rogal oraz żytni chleb okrągły, który zawiera pięć różnych rodzajów ziaren. Ponadto uruchomiono nową cukiernię, która piecze drożdżówki, kremówki, jabłeczniki, ciasta francuskie i pączki.
Atrakcyjna oferta, wysoka jakość i unikatowy smak wyrobów piekarniczych i cukierniczych umożliwiają Magierom skuteczne konkurowanie z innymi prywatnymi i państwowymi zakładami. Nabywców werbuje się przez oferty, dostarczając zestaw próbek pieczywa wraz z cennikiem. Prosi się nabywców o skosztowanie produktu i wydanie opinii o jego odpowiedniości do ceny. Następnie rozpoczynają się negocjacje. W zależności od wielkości zamówienia można obniżyć cenę. Nie można jednak zejść z ceną do zbyt niskiego poziomu, bo obniżyłaby się jakość. Zasadą Magierów jest, że do obniżenia jakości pieczywa nie wolno nigdy dopuścić. Jeden ze stałych klientów wymyślił slogan: "Zapamiętaj słowa cztery: chleb najlepszy od Magiery".
Pytania:
- W jaki sposób są szyte i jakie zalety mają buty Kielmanów?
- Jaki wpływ ma tradycja na asortyment i jakość produktów wytwarzanych w zakładach rodzinnych?
- Jaką rolę odgrywają ceny w kształtowaniu popytu na produkty wytwarzane w zakładach rodzinnych?
